piątek, 30 maja 2014

Wakacje!


Myślę, że nie jestem tutaj jedyną osobą, która masakrycznie nie może doczekać się wakacji. U mnie, nie licząc weekendów, wycieczek i dni wolnych, zostało tylko 15 dni do wakacji! Mam tyle planów, pomysłów.
Jest tyle rzeczy, które można robić w wakacje. Dlatego właśnie tak bardzo nie mogę się doczekać 27 czerwca, gdy ładnie ubrani pójdziemy do szkoły na akademię, wysłuchamy kilku wierszyków i piosenek, otrzymamy świadectwa, porozmawiamy z klasą i pójdziemy do domu z ogromnym uśmiechem na twarzy, mając świadomość, że mamy spokój z kartkówkami, pytaniami, testami chociaż na te 2 miesiące. Od razu lepiej się czuję, już na samą myśl, że będę mieć chwilę odpoczynku. Wydaje mi się, że Wy też:)

Co kojarzy mi się z wakacjami?

wycieczki sesje siatkówkę jezioro namioty basen remont kolorowe końcówki sukienki wyjazdy nad jezioro deskorolka rower rolki spacery muzyka odpoczynek słońce opalanie tymbark truskawki brzoskwinie maliny koktajle ogniska nowe znajomości spanie do 12 leniuchowanie DIY kolonie wspomnienia
 
A Wam co się kojarzy z wakacjami? Też nie możecie się ich doczekać? Jakie macie wobec nich plany? :)

wtorek, 13 maja 2014

Czas o siebie zadbać!

Hej kochani!
Na sam początek chcę Was przeprosić za moją nieobecność. Rok szkolny dobiega końca, co wiąże się z dużą ilością sprawdzianów, a także poprawianiem ocen. Jak sami widzicie, weekend majowy dobiegł końca, ach ten czas tak szybko leci. Zauważyliście już pewnie również, że jesteśmy coraz bardziej leniwi, nie chce nam się nic robić, a co dopiero uczyć... A teraz taki czas przed wystawianiem ocen, że jeszcze dużo słabych można nałapać, ale tego Wam nie życzę! To przez kochane wakacje, które szaleńczym krokiem się do nas zbliżają, a czas na nas nie czeka. Już myślimy o plaży, górach, jeziorku, słońcu i co najważniejsze wolnym od pracy i szkoły. Ale jak dla mnie - czas wakacji wiąże się z pracą nad sobą i swoim wyglądem, aby móc z łatwością pokazać się np. nad morzem w stroju kąpielowym. W tym poście zostawiam Was z poradami - jak wyglądać pięknie na lato, no bo przecież czas najwyższy, aby te ostatnie 2 miesiące poświęcić trochę dla siebie i swojego wyglądu! Zaczynamy! 
1. Cera.
Myślę, że nie jeden z nas ma jakieś problemy z cerą- to wszystko z wiekiem przejdzie, jednak już teraz trzeba o to zadbać, aby nie zrobiły się później blizny itp.
Z tego, co ja Wam mogę polecić to musicie kupić sobie jakiś żel do mycia twarzy - rano i wieczorem ją umyć, czasem posmarować kremem nawilżającym. Ja osobiście polecam ten, ponieważ sama go używam :)

 2. Włosy.
No więc o włosach chciałabym się troszkę bardziej rozpisać. Zawsze chciałam żeby moje były po pierwsze długie, po drugie miękkie i lśniące i po trzecie zdrowe. W tym pomagają odpowiednie szampony np. Timotei jest świetny. No na to żeby urosły, akurat nie mam sposobu. Zdrowe mogą być po podcinaniu końcówek, bo od czasu do czasu trzeba właśnie z tym odwiedzić fryzjera no i w uzyskaniu miękkiego i lśniącego efektu pomoże Wam olejek argonowy. To cudo można kupić prawie wszędzie w cenie około 15-30zł. Niektórym może wydawać się drogo, ale na prawdę pomaga. Jeśli chodzi o mycie to jak dla mnie codziennie lub co dwa dni wystarcza. I nie warto ich zbytnio prostować, kręcić czy wystawiać na słońce, bo tracą miękkość i robią się suche.
 
 
3. Paznokcie.
Przede wszystkim ABSOLUTNY ZAKAZ OBGRYZANIA! Ja całe szczęście nie mam tego problemu, lecz wiem, że jest to uciążliwe. Mam do polecenia dwie odżywki do paznokci, których osobiście używałam i są naprawdę godne polecenia. Kuracja paznokci trwa około miesiąca, ale jeśli chcemy mieć zdrowe i piękne paznokcie, trzeba czekać, ale uwierzcie, że naprawdę warto!


4. Sylwetka
 Hmm już poruszałam akurat ten temat- ja staram się wyszukiwać jakieś różne zestawy ćwiczeń, na moim zdaniem moje dobrze zbudowane nogi, w miarę pomaga, ale trzeba dużo wylać potu i dużo ciężkiej pracy, żeby były efekty. Polecam Wam też basen - ostatnio bardzo pokochałam pływać <3  Przy małym wysiłku na basenie spalasz więcej niż przy ćwiczeniach i dobrze się bawisz! Wiem, że potem całe to suszenie i przebieranie jest nudne, ale dla ładnej sylwetki chyba warto się trochę ponudzić. No to ogólnie nie ma innej rady niż ćwiczenia i jeszcze zdrowe odżywianie. Bo nic nie dadzą ćwiczenia jeśli będziemy się obżerać,  JUŻ NA PEWNO NIE PRZY SŁODYCZACH! ODRZUCAMY JE TOTALNIE!
 
5. Dobra zabawa i pozytywne nastawienie!
No i tak podsumowując to nie możemy zapomnieć o dobrym nastawieniu i zabawie, bo bez tego się nie obejdą nasze wymarzone wakacje!
 Życzę Wam, abyście dążyli do ideału i nie zniechęcali się!

piątek, 2 maja 2014

W zdrowym ciele zdrowy duch!

Siemka!
Dziś będzie troszkę o: odchudzaniu i dobrym odżywianiu.
Odrzućmy mity o katowaniu się wielkimi dietami i okropnymi ćwiczeniami! Dbanie o siebie nie musi być okropne, a wręcz przeciwnie, może być fajnym doświadczeniem, tym bardziej, że zbliża się lato, co wiąże się z odsłanianiem ciała. Ważne byśmy się podobały same sobie! Ćwiczenia nie są przeznaczone tylko dla otyłych lub wyłącznie dla szczupłych. Ćwiczyć, może każdy, ważne aby robił to systematycznie.
Ćwiczenia:
Oczywiście można robić klasyczne pompki i brzuszki, ale można również urozmaicić swoje ćwiczenia o Aerobiczną 6 Weidera. Są to łatwe ćwiczenia na 42 dni 
 Polecam również ćwiczenia, ostatnio popularnej- Ewy Chodakowskiej. Myślę, że zdążycie zrobić je do wakacji.

Dieta:
Czasami każda z nas ma ochotę na słodycze. Mogła by je jeść bez pohamowania. Ale czy warto? Można je zastąpić zdrowymi i równie smacznymi owocami lub bakaliami! Niektóre blogerki namawiają na robienie sobie "dnia pokusy" czyli dnia w miesiącu w którym będziemy mogły jeść wszystkiego w wielkich ilościach. Ale ja znowu się pytam CZY WARTO? Moja odpowiedź to NIE!!! Po co się męczyć cały miesiąc jeśli w jeden dzień wszystko legnie w gruzach ?  Decyzja należy do was czy chcecie robić coś co nie ma sensu, czy dbać o swoją linię i samopoczucie.
Inspiracje i wytrzymałość:
Pewnie większość z was na samym początku zakłada, że nie da rady, ale to nie prawda! Wystarczy przeglądać zdjęcia ślicznych szczupłych dziewczyn lub bardzo otyłych osób i powiedzieć jak się chce wyglądać "Tak czy Tak". Potem pójdzie z górki. Musicie w siebie wierzyć i się nie zniechęcać! Potem będziecie mogły się cieszyć z efektów i mieć satysfakcję.

Trzymam za Was kciuki, abyście wytrwały i żebyście miały wymarzoną figurę. Sama mam zamiar rozpocząć A6W. Powodzenia dziewczyny!:*