Na sam początek chcę Was przeprosić za moją nieobecność. Rok szkolny dobiega końca, co wiąże się z dużą ilością sprawdzianów, a także poprawianiem ocen. Jak sami widzicie, weekend majowy dobiegł końca, ach ten czas tak szybko leci. Zauważyliście już pewnie również, że jesteśmy coraz bardziej leniwi, nie chce nam się nic robić, a co dopiero uczyć... A teraz taki czas przed wystawianiem ocen, że jeszcze dużo słabych można nałapać, ale tego Wam nie życzę! To przez kochane wakacje, które szaleńczym krokiem się do nas zbliżają, a czas na nas nie czeka. Już myślimy o plaży, górach, jeziorku, słońcu i co najważniejsze wolnym od pracy i szkoły. Ale jak dla mnie - czas wakacji wiąże się z pracą nad sobą i swoim wyglądem, aby móc z łatwością pokazać się np. nad morzem w stroju kąpielowym. W tym poście zostawiam Was z poradami - jak wyglądać pięknie na lato, no bo przecież czas najwyższy, aby te ostatnie 2 miesiące poświęcić trochę dla siebie i swojego wyglądu! Zaczynamy!
1. Cera.
Myślę,
że nie jeden z nas ma jakieś problemy z cerą- to wszystko z wiekiem
przejdzie, jednak już teraz trzeba o to zadbać, aby nie zrobiły się
później blizny itp.
Z
tego, co ja Wam mogę polecić to musicie kupić sobie jakiś żel do mycia
twarzy - rano i wieczorem ją umyć, czasem posmarować kremem
nawilżającym. Ja osobiście polecam ten, ponieważ sama go używam :)
2. Włosy.
No
więc o włosach chciałabym się troszkę bardziej rozpisać. Zawsze
chciałam żeby moje były po pierwsze długie, po drugie miękkie i lśniące i
po trzecie zdrowe. W tym pomagają odpowiednie szampony np. Timotei jest
świetny. No na to żeby urosły, akurat nie mam sposobu. Zdrowe mogą być
po podcinaniu końcówek, bo od czasu do czasu trzeba właśnie z tym
odwiedzić fryzjera no i w uzyskaniu miękkiego i lśniącego efektu pomoże
Wam olejek argonowy. To cudo można kupić prawie wszędzie w cenie około
15-30zł. Niektórym może wydawać się drogo, ale na prawdę pomaga. Jeśli
chodzi o mycie to jak dla mnie codziennie lub co dwa dni wystarcza. I
nie warto ich zbytnio prostować, kręcić czy wystawiać na słońce, bo
tracą miękkość i robią się suche.
3. Paznokcie.
Przede wszystkim ABSOLUTNY ZAKAZ OBGRYZANIA! Ja całe szczęście nie mam tego problemu, lecz wiem, że jest to uciążliwe. Mam do polecenia dwie odżywki do paznokci, których osobiście używałam i są naprawdę godne polecenia. Kuracja paznokci trwa około miesiąca, ale jeśli chcemy mieć zdrowe i piękne paznokcie, trzeba czekać, ale uwierzcie, że naprawdę warto!
4. Sylwetka
Hmm
już poruszałam akurat ten temat- ja staram się wyszukiwać jakieś różne
zestawy ćwiczeń, na moim zdaniem moje dobrze zbudowane nogi, w miarę
pomaga, ale trzeba dużo wylać potu i dużo ciężkiej pracy, żeby były
efekty. Polecam Wam też basen - ostatnio bardzo pokochałam pływać <3
Przy małym wysiłku na basenie spalasz więcej niż przy ćwiczeniach i
dobrze się bawisz! Wiem, że potem całe to suszenie i przebieranie jest
nudne, ale dla ładnej sylwetki chyba warto się trochę ponudzić. No to
ogólnie nie ma innej rady niż ćwiczenia i jeszcze zdrowe odżywianie. Bo
nic nie dadzą ćwiczenia jeśli będziemy się obżerać, JUŻ NA PEWNO NIE
PRZY SŁODYCZACH! ODRZUCAMY JE TOTALNIE!
ja z paznokciami nie za bardzo ale używam tej odżywki z eveline i działa ;D
OdpowiedzUsuńteż mam tą odżywkę, ale jeszcze się nie przemogłam, żeby jej używać. zresztą, chyba najpierw muszę przestać zjadać swoje paznokcie. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
http://poprostumadusia.blogspot.com
Używałam ten odżywki do paznokci z Eveline, ale nie mogłam jej używać, bo strasznie bolały mnie po niej paznokcie :( Teraz używam Regenerum, ale nie widzę jakiś mega efektów... Obserwuję :).
OdpowiedzUsuńRegenerum działa świetnie, a paznokcie nie bolą ani nic się nie dzieje. Również polecam!
OdpowiedzUsuń